— 506 —

mosczi, у z*amawszy, у zgwarciwszy to wszystko do zadnego czechu

narodu Ruskiego przymowac nie chcza, tak mieszczan Lwowskych

у dziedziczow czechowych, iako sinow у czorek ich mpow, tak

tesz у przedmiesezan przymowac nie chcarn.

Czech zrntniczy у malarsky spolnej fundaciej iej od zalozenia

czechow asz do tego czasu у narod Rupky, iako zlotniczy у та-

larsky, pospo*u z sob4 bratersky zyli, у czechmistrzami malarze

bywali, у ucznie przymowali, у uczali, у wyzwalaly, а terasz па-

rodu Ruskiego, tak ztotniczego rzemiosra, iako у malarskiego ani

wpisowac, ani wyzwalac chcz.m. Ucznia narodu Ruskiego imienie

Ноте Dimitrowicza do czechu ztotniczego wedle zwyczaiow do cze-

chow byli przyieli у wpisali. у wyuczeli, у wyzwolic до nie chcieli,

у terasz nie chcgm, ktory sie uczer и Pawla Wegrzina. Potym

Iwanka Faedorowicza, ktory 8ie исщА и рапа Marczyna z*otnika,

у tego przyiawszy у wpisawszy do czechu zlotniczego, а wyzwolic

до nie chcieli, tak tesz i Romana, Matysowy syna, ze Lwowa, mie-

skiego rodzica, do czechu ztotniczego przyiy nie chciely za mistrza.

А па ostatek у samych mistrzow z narodu Ruskiego rzemios*a та-

larskiego z miedzy siebie wygnali па imie Lawrisza Malarza, а

drugiego Simeona, sina mistrzowskiego, rzemios*a malarskiego, то-

wiy im, aby sobie inny czech miely ruskiej, krom polakow.

Naprzod z czechu krawieczkiego fortelem wygnali па starosc

iego, nie dawszy ти tadney przyczyny, Dimitra krasowskiego, mie-

szczanina Lwowskiego, s pradziadow iego w czechu krawieczym

bedqczego, у dziad iego, у ocziec iego, у оп s4, lat 40 w czechu

krawieczkim, tilko dawszy ти te przyczyne, ze s rok w czechu

nie by*, ktory to krasowsky przed dluga chorobe nie

byr, а przeciesz sucbodni па dzisiec lat przez zone swq у bracza

czechow4111 па imie Luk8sza Bartnikowicza у Mikolaia krawcza,

od ktorych oni tych suchich dniow wziw nie chcieli, mowiw: kiedy

до Вод zwiedzy z tey choroby, tedy sa przyniesie у prze tso czechu

nie utraci, а gdy tedy ten Dimitri krasowskij ozdrawial, у tse

trzymane suchedni odnosit, ktore panowie krawci przyiv nie chcieli,